

Zanęta zawodnicza na bardzo duże ryby. Typowo rzeczna, lub na komercję. Zanęta bardzo ciężka, mocno syropowana, na bazie leszcza rzeki, ale zdecydowanie różniąca się od niej większą zawartością cukru w postaci melasy i dużymi frakcjami. Niezwykle sycąca, mająca za zadanie zatrzymać na dłużej ryby w łowisku, te największe. Ze względu na duże frakcje świetnie selekcjonuje większe ryby. Zanęta, którą lubią brzany, o czym można przekonać się w filmie na moim kanale YouTube np Tyczką w Odrę cz 3 w królestwie brzany. Choć uczciwie trzeba przyznać, że jako takiej samej zanęty na brzany nie ma, ponieważ ona sama z uwagi na żarłoczność i mięsożerność nie wybrzydza, to zastosowany w niej atraktor zupełnie inny od leszczowego, świetnie ją przywołuje pod warunkiem, że będzie znajdować się w łowisku. Tylko treść w postaci proteiny ( spożywki i mięsa ) jest wstanie utrzymać tę rybę w łowisku, która pobierając pokarm w ręcz ryje dno, nie dopuszczając inne gatunki. Zanęta wymagająca śladowe ilości wody. Może posiadać w sobie bryłki, co jest naturalnym wynikiem mocnego zamelasowania. Doskonale nadaje się też na inne ryby karpiowate. Raczej nie zalecana na zawody, bo z uwagi na frakcje i kaloryczność można polec gdy nie będzie w łowisku dużych ryb, ale może też być na niektórych zawodach wręcz killerem.